Rekordowy WIG, rekordowa Nvidia. Światowe rynki w fazie euforii, Polska wraca do gry

05 listopada 2025

Warszawska giełda znów przyciąga zagraniczny kapitał – po okresie niepewności WIG przebił granicę 113 tysięcy punktów, ustanawiając nowy rekord. Globalnie trwa giełdowy spektakl – kapitalizacja Nvidii przekracza rozmiary gospodarki Niemiec. W tle Fed łagodzi politykę, złoto błyszczy jak nigdy, a polski złoty zaskakuje stabilnością mimo globalnych turbulencji.

AKCJE

Nawoływanie z poprzedniego komentarza o powrót kapitału zagranicznego okazało się być wysłuchane. Tym razem zatem, nie było to wołanie na puszczy. Równo dwa miesiące inwestorzy zagraniczni dominujący na polskim rynku kapitałowym, trawili pomysł ministra Domańskiego, skrócenia bankom części zysków w postaci podniesienia CITu. Zepchnęła, ta znana z PRL idea podatku zwanego domiarem, indeks WIG z sierpniowych rekordowych poziomów (ponad 112 tys. pkt) na 104 tys. pkt., a branżowy indeks WIGBanki z poziomu 19.5 tys. na poziom 16 tys.

Ubiegły miesiąc to powrót do hossy i ustanowienie nowych rekordowych poziomów (będzie co wnukom opowiadać!). 113.459 pkt w cenach zamknięcia to nowy rekord WIG. Jak zwykle z rekordowymi poziomami bywa, część inwestorów zaczyna czuć się niekomfortowo licząc wirtualne na razie zyski i zadając kanoniczne pytanie „Kiedy wyjść?”. Część, która została na peronie odczuwa jeszcze większe napięcia. Pierwszej grupie można przypomnieć znaną w Phinance strategię „pięciu żab”. Podobnie jak na krachach należy podzielić kapitał na kilka części („żab”) i stopniowo wskakiwać do stawu, tak teraz można doradzać spokojny sybarytyzm. Nikt nie wie, gdzie po wybiciu znajduje się nowy sufit. Rozpoczęliśmy sezon wyników. Mogą być one paliwem do dalszych wzrostów. Symptomatyczny wynik pokazał bank PEKAO. Zysk netto grupy Banku Pekao SA w III kwartale 2025 r. wzrósł do 1.905 mld zł z 1.828 mld zł rok wcześniej. Zysk okazał się 4,7 proc. powyżej oczekiwań analityków, którzy prognozowali, że wyniesie on 1820,1 mln zł. Raportowany zysk netto za okres styczeń-wrzesień 2025 roku wzrósł o 9 proc. do 5,19 mld zł. Z punktu widzenia naszego Phinancowego biznesu ciekawa jest analiza wyniku, z której wynika, że rośnie kontrybucja wyniku powiązanego z rynkiem kapitałowym dzięki wzrostowi aktywów funduszy inwestycyjnych.

Szukając paliwa do dalszych wzrostów nie można pominąć KPO. Trwa liczenie komu i ile wpłynie, a co za tym idzie szukanie spółek, które mają szansę być beneficjentem olbrzymiego programu. Humor inwestorom psuje za to odwołane IPO Smyka. Pozostaje mieć nadzieję, że to raczej wina słabego marketingu oferty robionej w jakimś zwariowanym tempie, niż egzemplifikacja postawy inwestorów zagranicznych. Indeksy amerykańskie poprawiają rekordy, właściwie niemal każdy dzień przynosi albo całemu indeksowi albo poszczególnym lokomotywom ATH (rekord wszech czasów).

Nvidia to pierwsza spółka w historii, której kapitalizacja giełdowa przekroczyła pięć bilionów dolarów. Kwota ta jest zbliżona do rocznego PKB Niemiec, trzeciej największej gospodarki świata i około pięciokrotnie wyższa od PKB Polski. Wyniki technologicznych gigantów pokazane tylko w jednym dniu, skłonić mogą do wstawiania na forach giełdowych symboli odpalonych rakiet. Egzemplifikując: ALPHABET zarobił w III kwartale 3,10 USD na akcję przy oczekiwaniu analityków na poziomie 2,33 USD. META to zysk 7,25 USD na akcję przy oczekiwaniach 6,69 USD. Wyniki właściciela Facebooka okazały się dużo lepsze od oczekiwań, mimo to po publikacji wyników kurs zanotował spadek. Odciska tu piętno działalność DT, firma Meta poinformowała, że wdrożenie ustawy „One Big Beautiful Bill Act” spowodowało jednorazowy, bezgotówkowy podatek dochodowy w wysokości 15,93 mld USD. Ryzykowna polityka Trumpa jak na razie pozostaje bez konsekwencji dla giełdowych wycen.

OBLIGACJE

29 października 2025 roku FED obniżył swoją referencyjną stopę funduszy federalnych o 25 pb, ustalając nowy przedział docelowy 3.75%-4.00%. To druga obniżka stóp w roku 2025. Teoretycznie więc, spodziewać by się można pochwały ze strony Trumpa i komentarzy o zmiękczonym Powellu. Prezydent USA, który nazwał Powella „upartym idiotą” i stwierdził, że FOMC powinno „przejąć kontrolę” jeśli Powell odmówi obniżenia kosztów pożyczek, dostał przecież kolejne 25 pb. FOMC, ciało decyzyjne Rezerwy Federalnej (Fed), podkreśliło w wydanym oświadczeniu, że powodem obniżki było spowolnienie na rynku pracy i lekki wzrost bezrobocia. Zaznaczono jednak, że inflacja wzrosła w porównaniu do pierwszej połowy roku i pozostaje na podwyższonym poziomie (3 proc.) wobec celu Fed wynoszącego 2 proc. Książkowo powinniśmy zobaczyć wzrost cen obligacji a jednak… Sytuację na rynku obligacji, póki co odwróciła konferencja prasowa po posiedzeniu FED. Prezes Jerome Powell przestrzegł, by – wbrew obiegowej opinii – nie zakładać z góry, że bank ponownie obniży stopy podczas następnego spotkania w grudniu (9-10 grudnia). Wskazał przy tym na możliwe ryzyka dla obydwu celów Fed – niskiej inflacji i niskiego bezrobocia. Zauważył, że prognozy gospodarcze się poprawiły, a na rynku pracy widać jedynie stopniowe i nieśpieszne spowolnienie. Powell sugerował, że gdyby nie nakładane przez Donalda Trumpa cła, poziom inflacji byłby już bliski pożądanemu celowi 2 proc. Trzeba podkreślić trudne warunki, w których pracuje FED. Trwający paraliż budżetowy w USA powoduje przecież, że rządowe instytucje nie publikują żadnych statystyk gospodarczych poza wskaźnikiem inflacji CPI. Powell zapewniał, że Rezerwa Federalna posiada dostęp do innych danych, w których widać byłoby znaczące zmiany w kursie gospodarki. Rezerwa Federalna ogłosiła dodatkowo, że kończy redukcję swojego bilansu o wartości 6,6 biliona dolarów, ponieważ pojawiają się dowody na zacieśnianie się płynności na rynku pieniężnym i spadek poziomu rezerw banków. Decyzja Rezerwy Federalnej o zakończeniu redukcji bilansu, znanej jako quantitative tightening (QT), nastąpiła po okresie, w którym jej aktywa spadły z niemal 9 bilionów dolarów do około 6,6 biliona dolarów. Połączenie zatrzymania QT i cięcia stóp sygnalizuje istotny zwrot w kierunku bardziej akomodacyjnej polityki pieniężnej (zwiększenie podaży pieniądza i obniżenie jego ceny) na rok 2026 i ma zapobiec głębszemu spowolnieniu gospodarczemu. Przy niskiej inflacji, wymarzone środowisko dla wzrostu cen obligacji.

W Polsce decyzję dotyczącą stóp otrzymamy od razu na początku miesiąca (4-5 listopada). Kolejne znakomite dane o inflacji (2,8% za październik), jeśli nie zmuszą RPP do kolejnej obniżki to i tak powinny tworzyć dobre otoczenie dla inwestycji w obligacje skarbowe.
Od stycznia nie będzie już mrożenia cen energii. Być może stanie się to dla Rady pretekstem do przystopowania z obniżkami.

SUROWCE

„Tak naprawdę nie rozmawialiśmy o ropie” – powiedział Donald Trump po zakończeniu spotkania na szczycie z przywódcą Chin Xi Jinpingiem. Meeting przyniósł wprawdzie postęp w wielu kwestiach spornych, ale nie rozwiązał problemu importu rosyjskiej ropy przez Chiny. W tej sytuacji cenę w listopadzie ustawi decyzja OPEC+, którą poznamy już 2 listopada. Oczekuje się, że OPEC+ po raz kolejny podwyższy dostawy ropy, znów o 137.000 baryłek dziennie. To nasila na rynkach podnoszone w poprzednich komentarzach obawy inwestorów dotyczące globalnego nadmiaru surowca. Obecnie cena znajduje się w przedziale 60-65 USD za baryłkę Brent i czekamy na przełamanie mocnego oporu w postaci 60 USD/b.

Spotkanie DT z chińskim satrapą może mieć . Porozumienie handlowe albo jakieś uspokojenie wojny celnej mogłoby spowodować kolejną falę wzrostów. Na złotą hossę, brakuje już metafor. Po ustanowieniu spektakularnego rekordu na poziomie 4381 USD za uncję, odbywamy w końcu korektę. Złoto nie chce poddać poziomu 4000 USD za uncję i najbardziej prawdopodobny wariant to ten w którym albo go w ogóle nie złamie, albo nie za wiele się od niego w dół wychyli. Zdrowy dla tej niesamowitej hossy, byłby okres jakiejś konsolidacji. Zdjęcia Japończyków przed sklepami z precjozami, które obiegły świat, z jednej strony malowniczo pokazują siłę trendu, z drugiej budzą niepokój w myśl zasady, że ostatnia wchodzi ulica…

WALUTY

Złoty utrzymuje swoją relatywną atrakcyjność i pozostaje w uporczywej liczonej już w wielu miesiącach konsolidacji. Wobec dolara pozostaje zasadniczo stabilny, co świadczy o niewielkiej premii za ryzyko kraju, w oczach globalnych inwestorów. Jednocześnie radzi sobie umiarkowanie dobrze w relacji do wspólnej waluty Unii. Szybsze tempo rozwoju gospodarki Polski na tle całej Unii Europejskiej wspiera wycenę krajowej waluty, nawet jeśli skala aprecjacji pozostaje ograniczona przez czynniki zewnętrzne oraz obniżki stóp. Pozytywny wpływ na kurs złotego ma KPO. Raz, że wzmacnia PKB, a dwa, że pieniądze dostajemy w euro, które przecież trzeba wymienić na złotówki. Na rynku więc, będzie zwiększona podaż europejskiej waluty. Październikowa inflacja, która znów okazała się niższa od konsensusu analityków (2,8%) oraz nadchodzące osłabienie importu może odwrócić tę tendencję.

W relacji euro do dolara widać stopniowe, ale wyraźne przesunięcie równowagi. Rząd amerykański nie funkcjonuje od tygodni, co pogarsza nastroje w gospodarce oraz osłabia zaufanie inwestorów do zdolności prowadzenia spójnej polityki fiskalnej. W takiej sytuacji premia za ryzyko rośnie po stronie dolara, podczas gdy wspólna waluta korzysta z relatywnej przewagi instytucjonalnej. Europa, postrzegana jako obszar słabej dynamiki, staje się bardziej przewidywalna i to mimo takich kłopotów jakie serwuje uczestnikom rynku Francja.

W reakcji na podważenie przez Jerome’a Powella przekonania rynku o kolejnej obniżce stóp w USA w grudniu, dolar co prawda się umocnił (EURUSD), ale w nadchodzącym miesiącu powinien wrócić do zasadniczego deprecjacyjnego trendu.

W Azji widoczny jest dalszy spadek wartości japońskiego jena. Nie wynika to z pogorszenia fundamentów makroekonomicznych, lecz z dyskontowania zmiany paradygmatu polityki gospodarczej i monetarnej. Japonia podejmuje próbę trwałego przełączenia się na ścieżkę szybszego wzrostu i wyjścia z deflacji. Celem jest także obniżenie relatywnego ciężaru bardzo wysokiego długu publicznego poprzez przyspieszenie dynamiki nominalnego produktu krajowego brutto. Rynek wycenia koszt takiego zwrotu w krótkim okresie słabszą walutą.

Powiązane artykuły

Rekordowy WIG, rekordowa Nvidia. Światowe rynki w fazie euforii, Polska wraca do gry

Warszawska giełda znów przyciąga zagraniczny kapitał – po okresie niepewności WIG przebił granicę 113 tysięcy punktów, ustanawiając nowy rekord. Globalnie trwa giełdowy spektakl – kapitalizacja Nvidii przekracza rozmiary gospodarki Niemiec. W tle Fed łagodzi politykę, złoto błyszczy jak nigdy, a polski złoty zaskakuje stabilnością mimo globalnych turbulencji. AKCJE Nawoływanie z poprzedniego komentarza o powrót kapitału…
Czytaj artykuł

Strategiczne połączenie Phinance S.A. i EPRO Sp. z o.o.

Na rynku pośrednictwa ubezpieczeniowego zmienia się układ sił a połączenie wzmacnia kompetencje technologiczne i poszerza ofertę usług doradczych. Phinance S.A., jedna z największych firm doradztwa finansowego w Polsce, 30 października 2025 roku przejęła 100% udziałów w spółce EPRO Sp. z o.o. – trzeciej co do wielkości multiagencji dystrybuującej ubezpieczenia na życie. To połączenie dwóch silnych…
Czytaj artykuł

Grzegorz Kaliszuk nowym Prezesem Związku Niezależnych Instytucji Finansowych

Dyrektor Departamentu Produktów Inwestycyjnych Phinance, Grzegorz Kaliszuk, został wybrany 23 października 2025 roku na Prezesa Zarządu ZNIF. To wyróżnienie podkreśla rosnącą rolę Phinance w kształtowaniu standardów rynku kapitałowego i potwierdza zaufanie, jakim nasz ekspert cieszy się w środowisku finansowym.  Grzegorz Kaliszuk, Dyrektor Departamentu Produktów Inwestycyjnych Phinance S.A., został wybrany na Prezesa Zarządu Związku Niezależnych Instytucji…
Czytaj artykuł
rynek dzieł sztuki

Rynek dzieł sztuki – jak wygląda handel dziełami sztuki w Polsce?

18 października 2025 roku serwisy informacyjne na całym świecie zdominowała informacja o złodziejach, którzy skradli z Galerie d'Apollon osiem bezcennych klejnotów koronnych, w tym tiarę cesarzowej Eugenii (żony Napoleona III) ozdobioną 2 tys. diamentów oraz dwa naszyjniki. W polskich kinach bez większego echa przemknął film „Vinci2” – poruszający tę tematykę. Jak wygląda handel dziełami sztuki…
Czytaj artykuł

BIULETYN UBEZPIECZENIOWYCH FUNDUSZY KAPITAŁOWYCH – PAŹDZIERNIK 2025

Zapraszamy do lektury kolejnych naszych publikacji: Biuletynów informacyjnych o UFK w ofercie Phinance oraz komentarza rynkowego Phinance.
Czytaj artykuł
robodoradztwo

Robodoradztwo. Dehumanizacja usług finansowych czy melodia przyszłości?

Jesień to tradycyjny okres konferencji finansowych, a w tym roku na wielu z nich dominującym tematem jest rewolucja, jaką sztuczna inteligencja wprowadza w różne dziedziny życia, w tym także w sektorze inwestycji. Jednym z najciekawszych przejawów tej zmiany jest rosnąca popularność robodoradztwa, czyli zautomatyzowanego doradztwa inwestycyjnego, które wypiera tradycyjnych doradców na rzecz algorytmów i zaawansowanych…
Czytaj artykuł

Osobiste Konto Inwestycyjne (OKI). Co wiemy?

Jednym z głównych postulatów rządzącej ekipy na pierwsze 100 dni było zniesienie istniejącego już 23 lata podatku od zysków kapitałowych, powszechnie znanego jako „podatek Belki”. Dla wielu inwestorów była to zapowiedź długo oczekiwanej zmiany, która mogłaby realnie zwiększyć atrakcyjność inwestowania na polskim rynku. Dziś jednak wiemy, że nie tylko w 100 dni, ale i do…
Czytaj artykuł
rynek surowców

Jeśli nie złoto to co? Światowy rynek surowców

Hossa na złocie wywołała duże zainteresowanie rynkiem surowców. Zdecydowana większość inwestorów, którzy nie zdążyli skorzystać z wyjątkowego „wystrzału” cen złota, zaczęła szukać dla niego alternatywy. Z tego względu warto systematycznie zbierać wiedzę na temat globalnych surowców, które stanowią istotny element nie tylko w inwestycjach kapitału, ale i w codziennej gospodarce. Rozumienie mechanizmów kształtujących ceny na…
Czytaj artykuł

Zobacz również

Aplikuj
teraz
Bezpłatna
konsultacja