PRZEKONAĆ DO ŻYCIÓWKI

16 sierpnia 2021

Zgonów spowodowanych przyczyną zewnętrzną jest mniej niż 5%. Także wykupując polisę, w której klient zabezpiecza swoje życie, ale tylko na wypadek zdarzeń spowodowanych nieszczęśliwym wypadkiem, pokrywane jest tylko kilka procent wszystkich tego typu zdarzeń. – Andrzej Kowerdej

Gdybym otrzymywał złotówkę za każdym razem kiedy słyszę: „Po co mam ubezpieczać swoje życie? Po mojej śmierci rodzina jakoś sobie poradzi!”, to kupiłbym sobie apartament nad morzem. Zawsze zastanawiało mnie, że klienci chętniej zabezpieczają swoje auto, czy tez majątek w domu na wypadek kradzieży, a nawet telefon na wypadek stłuczenia ekranu niż swoje życie. 

BŁĘDNA PERCEPCJA 

Ideą ubezpieczeń jest transfer na towarzystwo ryzyka powstania kosztów finansowych w przypadku nieprzewidzianego zdarzenia. Czyli w przypadku pożaru domu, zamiast budować nowy z wła-snych pieniędzy, towarzystwo powinno wypłacić taką kwotę, która pozwoli-łaby nieruchomość odtworzyć. O ile w przypadku ubezpieczeń majątkowych stosunkowo łatwo jest wycenić, na jaką kwotę powinno się go ubezpieczyć, o tyle w przypadku zabezpieczenia własnego życia ustalenie odpowiedniej kwoty wcale nie jest jednoznaczne. Poza dylematem wysokości sumy ubezpieczenia dochodzi też wątek „na wypadek jakiego rodzaju zgonu się ubezpieczyć”. 

Kiedy spotykałem na swojej drodze klienta, który już posiada ubezpieczenie, to najczęściej największa suma stała obok ryzyka zgonu w wypadku komunika-cyjnym albo zgonu w wyniku wypadku. Zawsze dziwiło mnie takie postępowanie. W ogóle samo rozróżnienie tych ryzyk wydaje się już dyskusyjne. Gdybyśmy analogicznie zastosowali podobny sche-mat w ubezpieczeniach majątkowych, wówczas moglibyśmy zakupić ubezpieczenia na wypadek kradzieży naszego auta tylko z parkingu przed pracą albo wypłaty odszkodowania za zniszczenie domu tylko w przypadku uderzenia pioruna. W rzeczywistości jednak najchętniej klient ubezpieczałby swój majątek na wszelkiego rodzaju zdarzenia, tak zwany all risks. 

Statystyki ubezpieczycieli zdają się potwierdzać powyższe stwierdzenie. Otóż najczęściej wybieraną umową dodat- kową do ryzyka śmierci jest właśnie zgon w wyniku nieszczęśliwego wypadku, a w drugiej kolejności w wypadku komunikacyjnym. Dlaczego jest tak, że w przy-padku zabezpieczenia własnego życia klient decyduje się na tak dziwne rozbicie kwoty ubezpieczenia? Niestety percepcja, że w wieku trzydziestu kilku lat, jest największe prawdopodobieństwo zgonu w wyniku zdarzenia spowodowanego przyczyną zewnętrzną, jest błędna. Jeżeli ktoś ceni swój majątek bardziej niż swoje życie, to nie będę z tym dyskutował. Każdy ma prawo do swojej opinii. Ale spójrzmy na fakty, czyli liczby. 

WŁAŚCIWE ZABEZPIECZENIE 

Średnio rocznie w Polsce umiera ok. 400 tys. osób. Pomińmy zeszły 2020 rok, bo pandemia nie będzie występowała zawsze. Z tych czterystu tysięcy, ile procent stanowią zdarzenia spowodowane w wypadku komunikacyjnym? Otóż jest to mniej niż jeden procent! Pewnie Ty, drogi Czytelniku to wiesz, ale czy Twój klient ma tę świadomość? Gorzej, jeżeli Ty to wiesz, a mimo wszystko ubezpieczas klienta w ten sposób. Generalni zgonów spowodowanych przyczyną zewnętrzną jest mniej niż 5 %! Także wykupując polisę, w której klient zabezpiecza swoje życie, ale tylko na wypadek zdarzeń spowodowanych niesczęśliwym wypadkiem, pokrywane jest tylko kilka procent. Gdyby dotyczyło to ubezpieczenia swojego auta, to czy zdecydowałbyś się zawrzeć polisę, która pokrywa kradzież auta tylko w godzinach między 10 a 14 i tylko z parkingu przed miejscem pracy? 

Abstrahując od powyższych danych, rodzi się pytanie, czy bank rozróżnia w umowie kredytowej spłatę kredytu tylko w przypadku zgonu kredytobiorcy w wypadku komunikacyjnym? Czy rodzina nie będzie potrzebować pieniędzy w przypadku, jeżeli członek rodziny umrze po ciężkiej chorobie, ale gdy to nastąpi w wyniku uderzenia pioruna, to już tak? Czy w ogóle powyższe rozważania mają jakikolwiek sens?

Kiedyś usłyszałem zarzut od jednego z agentów, że jest to odpowiedzialność towarzystw. Skoro firma stworzyła takie umowy, to dlatego ludzie na nie się decydują. Nie mogę zgodzić się z tym stwierdzeniem. Przecież to nie ubezpieczyciel rozmawia z klientem o jego sytuacji. To nie ubezpieczyciel powinien wyliczyć potrzebę rozmówcy. I już na pewno nie firma ubezpieczeniowa ponosi odpowiedzialność za ostateczną sugestię co do wyboru umowy ubezpieczenia! Rolą agenta ubezpieczeniowego, doradcy czy też planera finansowego jest wykonanie powyższych działań. Pominięcie w rozmowie z klientem tematu związanego z ubezpieczeniem życia i zdrowia jest poważnym błędem.

POTRZEBY KLIENTA

Aby trochę bardziej uzmysłowić, jak poważne jest to niedopuszczenie, ponownie odwołam się do analizy rynku. Tym razem spójrzmy do raportu PIU z 2018 roku. Na początku wspomniałem, że klienci chętniej zabezpieczają swoje auta.

Oczywiście po części muszą, gdyż ustawa wymusza zawarcie umowy odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu mechanicznego, a za nim często w pakiecie wybierane jest autocasco. W sumie takich polis w 2018 roku było 31 698 000. W tym samym roku wypłaconych zostało z tych polis w sumie 2 016 000 odszkodowań. Jak myślisz, czy więcej zostało wypłaconych świadczeń z ubezpieczeńna życie? Tylko z ubezpieczeń wypadkowych i chorobowych w 2018 roku zostało wypłaconych świadczeń za 2 191 000 zdarzeń. Nie muszę chyba dodawać, że polis wypadkowo chorobowych jest mniej niż polis OC i AC, a mimo wszystko niewiele więcej szkód zostało wypłaconych właśnie z ubezpieczeń z Działu I.

Zakładam, że powinieneś już inaczej spoglądać na potrzebę ubezpieczenia na życie dla swojego klienta. Dlatego warto też poruszyć temat wysokości samej sumy ubezpieczenia. Tak, jak napisałem na początku, inaczej niż w ubezpiecze- niu majątkowym, kwota zabezpieczenia nie jest tak jednoznacznie do ustalenia. Trudno byłoby określić „wartość” życia twojego klienta. Jednak przeanalizujmy w telegraficznym skrócie, z jakimi wyzwaniami finansowymi skonfrontują się bliscy klienta po jego odejściu. Pewnie trzeba będzie spłacić zobowiązania, może przydałaby się też jakaś kwota na bieżące funkcjonowanie rodziny, niewykluczone, że klient prowadził biznes i są do pokry- cia opłaty skarbowe, kary umowne lub odprawy. One właśnie stanowią podstawę do wyliczenia kwoty, na jaką powinien nasz rozmówca zostać ubezpieczony.

Wiele razy słyszałem stwierdzenie, że w rzeczywistości klient nie chce rozmawiać o ubezpieczeniu swojego życia. Skoro przyszedł spotkać się w celu odnowienia polisy majątkowej, to nie powinno się poruszać innych tematów. Dla tych wszystkich, którzy tak twierdzą, jak i dla samych klientów, którzy nie interesują się tym tematem mam jedno pytanie: Czy naprawdę dla twoich najbliższych ważniejsze jest, że otrzymasz wypłatę odszko- dowania w przypadku kradzieży auta lub uszkodzenia swojego nowego telefonu?

A może jednak bardziej doceniliby, gdybyś poważnie podszedł do tematu zabezpieczenia swojej rodziny na wypadek, gdyby Ciebie zabrakło? Co jest dla Ciebie ważniejsze – pęknięty ekran, czy komfort spłaconych zobowiązań i posiadania płynności finansowej na wypadek, gdyby Ciebie zabrakło?

Powiązane artykuły

komentarz rynkowy lipiec 2024 Phinance

Chiny hamują cenę ropy, a EBC stymuluje gospodarkę. KGHM rośnie, choć miedź po rekordach tanieje. Jakie są prognozy na lipiec?

Zwycięstwo Zjednoczenia Narodowego we Francji wpłynie na lipcowe notowania, podobnie jak dane makro z USA w połowie miesiąca. Zwiększająca się szansa na obniżkę stóp w USA może prowadzić do deprecjacji dolara i umocnienia złotego. Plany wprowadzenia spółki Żabka Polska na giełdę i wycena sięgająca do 8 mld dolarów, zaostrzyły apetyt inwestorów. AKCJE Okazuje się, że…
Czytaj artykuł
Żabka na giełdzie: Jakie będą skutki finansowe dla inwestorów?

Oferta pierwotna na polskim rynku kapitałowym: Żabka skacze na giełdę

Przerwa w meczu trwa tylko 15 minut. To wystarczający czas, żeby zdążyć zaopatrzyć się w napoje chłodzące w sklepieza rogiem. Jaki sklep/ przychodzi statystycznemu konsumentowi w takim wypadku do głowy…? W większości wypadków będzie to Żabka. Pora przypomnieć sobie zasady wprowadzania spółki na giełdę, bo najprawdopodobniej czeka nas we wrześniu duże IPO. Żabka wskoczy na…
Czytaj artykuł
inwestycja w grunt - klucz do dywersyfikacji inwestycji?

Odkryj tajemnicę zyskownej dywersyfikacji: inwestowanie w ziemię!

Dywersyfikacja stanowi niewątpliwie jedną z podstawowych zasad inwestowania. Chroni ona inwestorów, pozwalając na zmniejszenie ryzyka inwestycji. Nie od dziś wiadomo, że przysłowiowe postawienie wszystkiego na jedną kartę nie wróży w inwestowaniu nic dobrego, a jedynie prowadzi do podejmowania zbyt wysokiego ryzyka, zupełnie niewspółmiernego do możliwych do osiągnięcia korzyści. Stąd też o dywersyfikacji mówią wszyscy –…
Czytaj artykuł
NVIDIA: Rewolucja ai czy kolejna bańka spekulacyjna

NVIDIA: Nowa rewolucja czy kolejna bańka spekulacyjna?

Wydaje się, że o fenomenie sztucznej inteligencji, o najpopularniejszej spółce na świecie napisano już prawie wszystko. Rozważmy przyszłość tej amerykańskiej spółki, na dwóch skrajnych biegunach. Fundamentalne wartości czy spekulacja? Jedni uważają, że za NVIDIĄ stoją fundamentalne wartości, więc wzrost wartości spółki (2,8 bln dol.), nawet w tym niespotykanym tempie, jest fundamentalnie (ekonomicznie) uzasadniony i w…
Czytaj artykuł

Rynki akcji na rekordowych wzrostach, ale pojawiają się sygnały ostrzegawcze

Indeks VIX, który mierzy oczekiwaną zmienność rynku, jest na rekordowo niskim poziomie. Wojna handlowa USA-Chiny i rosnące napięcia geopolityczne mogą stanowić zagrożenie dla dalszych wzrostów. Dużo zmian widać też w cenach surowców. Miedź drożeje ze względu na rosnący popyt ze strony infrastruktury AI. Natomiast powodem wzrostu cen złota i srebra są obawy o inflację i…
Czytaj artykuł
sto lat złotówki - jakie są perspektywy na przyszłość

Sto lat Złotego: perspektywy na przyszłość

Minęło równo sto lat od wprowadzenia do obiegu złotówki. Ta zacna historyczna okoliczność niech będzie pretekstem do określenia teraźniejszych perspektyw dla rodzimej waluty. Historia złotego Mało brakowało, a „złoty” nie byłby „złotym”, a… „lechem”. Można by podejrzewać ministra Władysława Grabskiego o profetyczne zdolności. Po odzyskaniu niepodległości 5 lutego 1919 roku minister skarbu wydał dekret zapowiadający…
Czytaj artykuł
Sztuczna inteligencja i jej wpływ na rynek pracy

Sztuczna inteligencja a rynek pracy: Jak “AI” zrewolucjonizuje rynek?

Wprowadzenie Godzina poranna. Telewizja biznesowa. Rozmowa prowadzącego z dwoma Gośćmi porannego programu: „Panowie. Czy wyobrażacie sobie sytuację, w której jedna sztuczna inteligencja zadaje pytanie, a dwie inne sztuczne inteligencje w formie pozorowanego sporu na nie odpowiadają…? A my w tym czasie pilibyśmy kawę…” Automatyzacja procesów i rosnące znaczenie sztucznej inteligencji Automatyzacja procesów, rosnące znaczenie robotów…
Czytaj artykuł
akcje na giełdzie - ocena perspektywy na przyszłość

Złoty czas surowców i hossa na rynku akcji, a jak zachowają się stopy procentowe?

Po oszałamiającym kwietniu, gdy rynki finansowe wciąż zaliczają wzrosty, nadchodzi czas na refleksję nad tym, co przyniesie maj. Co kolejne miesiące przyniosą na giełdzie i czy obligacje stają się obszarem zwiększonego zainteresowania inwestorów? Jednocześnie surowce nadal pozostają w tendencji wzrostowej, gdzie upatrujemy teraz główne szanse, a gdzie kryją się potencjalne zagrożenia? Wszystko to skłania do…
Czytaj artykuł

Zobacz również