Przerwa w meczu trwa tylko 15 minut. To wystarczający czas, żeby zdążyć zaopatrzyć się w napoje chłodzące w sklepieza rogiem. Jaki sklep/ przychodzi statystycznemu konsumentowi w takim wypadku do głowy…? W większości wypadków będzie to Żabka. Pora przypomnieć sobie zasady wprowadzania spółki na giełdę, bo najprawdopodobniej czeka nas we wrześniu duże IPO. Żabka wskoczy na giełdę.
Grupa Żabka
W skład Grupy w Polsce wchodzi działalność pod szyldem Żabka, sklepy autonomiczne Nano, rozwiązania q-commerce(dostawa na żądanie), e-commerce i catering dietetyczny. Sieć sklepów spożywczych działających na zasadzie franczyzy, została założona w 1998 roku. Pod jej szyldem funkcjonuje ponad 10 tysięcy sklepów w Polsce. Obecnie centrala spółki mieści się w Poznaniu, a wiadomo, że jest to właściwe miejsce dla centrali dużego biznesu😊. Właściciel Żabki, CVC Capital Partners, przejął spółkę od Mid Europa Partners w 2017 roku. Ten globalny fundusz private equity zarządza aktywami o wartości około 186 miliardów euro. Posiada udziały w wielu renomowanych firmach, takich jak szwajcarski producent zegarków Breitling oraz Lipton Teas and Infusions.
Plany wprowadzenia Żabki na giełdę
Amerykańska firma CVC Capital Partners planuje wprowadzić spółkę Żabka Polska na giełdę, a wycena firmy może wynieść od 7,5 do 8 mld dolarów (dane: Bloomberg). Tu pojawia się pierwsza zagadka. Nie wiemy, ile akcji (jaka część spółki) będzie ofertowana. Można założyć, że będzie to powyżej 4 mld złotych, ale raczej mniej niż rekordowe w historii polskiego rynku ALLEGRO - 10,6 mld złotych. Będzie to więc oferta duża, a to oznacza, że jest szansa przyciągnięcia kapitału na polską giełdę i na popularność wśród inwestorów indywidualnych. Ci mogą mieć w pamięci początkowy sukces, jakim na debiucie okazało się ALLEGRO (cena emisyjna: 43 zł, cena na debiucie: 70 zł).
Nieznana cena emisyjna
W przypadku Żabki nie znamy najważniejszego parametru, czyli ceny emisyjnej, która zostanie ustalona zapewne w procesie book-building tuż przed samą ofertą (prawdopodobnie wrzesień. W całą procedurę wprowadzania Żabki na giełdę zaangażowani zostali giganci - Goldman Sachs i JPMorgan Chase. Dzięki temu o sprawie szybciej dowiedzą się zagraniczni inwestorzy. . Malowniczo perspektywy Żabki opisał Krzysztof Krawczyk z CVC Capital Partners: „Żabka dopiero kończy młodość i wchodzi w takie piękne lata średnie”.