Kij o dwóch końcach. Obligacje korporacyjne jako metoda pozyskania i ulokowania kapitału
Nieudana emisja akcji spółki SMYK, obrazująca wielką słabość polskiego rynku pierwotnego akcji, każe zastanowić się, gdzie jeśli nie poprzez emisję akcji, przedsiębiorcy szukają finansowania? Klasycznie spółki mają trzy podstawowe możliwości pozyskania kapitału. Kredyt bankowy, emisję akcji i emisję obligacji. Nie można nie zauważyć, że w przeciwieństwie do rynku akcji, rynek obligacji korporacyjnych jako miejsce pozyskania finansowania bije rekordy popularności.
W III kwartale obecnego roku wartość emisji obligacji korporacyjnych notowanych na Catalyst wzrosła do blisko 87 mld zł (+28% r/r), osiągając rekordowy poziom. Dane wskazują na rosnącą skalę rynku przy stabilizacji jego płynności. W końcówce października na Catalyst notowanych było 299 serii obligacji korporacyjnych. Tylko w październiku przybyło trzech nowych emitentów (Allegro, Żabka Group i JHM Development). Liderem obrotu na rynku pozostaje Cyfrowy Polsat i PEKAO. Wysoką aktywność zanotowały też obligacje Ghelamco Invest i MCI Capital. Wysoka płynność obligacji Ghelamco była napędzana wcześniejszymi obawami o niewypłacalność spółki, które ustąpiły po terminowym wykupie serii zapadających właśnie w III kwartale 2025. Najwyższe kupony oferowały emisje spółek BBI Development (12,5%) i VeHis Finanse (11,9%) reprezentujące dwa różne sektory. Wysokie stałe oprocentowanie oferowały również obligacje wieczyste mBanku, jednak są one dostępne jedynie dla dużych inwestorów (wartość nominalna 500tys zł). Uwagę przykuwa, że mimo iż średni kupon obligacji notowanych na rynku obniżył się odzwierciedlając spadek WIBORu 6 miesięcznego, to i tak wynosi 9%, wyglądając na bardzo atrakcyjnie w zderzeniu z gasnącą akcją depozytową banków.
W USA mamy prawdziwą hossę na obligacjach korporacyjnych. Można zaryzykować tezę, że to właśnie olbrzymie emisje tych papierów wartościowych sfinansują rewolucję AI. Rynek zelektryzowała informacja, że Amazon zamierza pozyskać około 12 mld USD z amerykańskiego rynku obligacji korporacyjnych. Najdłużej zapadająca transza obligacji, o terminie 40 lat, ma zostać wyceniona z premią około 1.15 punktu procentowego wobec porównywalnych papierów skarbowych USA. Operacja ta następuje po podobnych emisjach długu na dużą skalę przeprowadzonych przez innych gigantów technologicznych, takich jak Meta Platforms i Alphabet.
Zarówno budując portfel inwestycyjny, jak i szukając finansowania dla spółki, trzeba z omawianym rynkiem być zaznajomionym.